niedziela, 25 listopada 2012

Z marzeniami...

...tak już mam.

Jak już sobie coś ubzduram (wymarzę) to kaplica.
 Potrafię obudzić się w środku nocy i maaarzyć...a potem wkurzam się na siebie, bo marzę zamiast spać...
Więc nie śpię, bo marzę, nie jem bo marzę..jak ja bardzo chciała bym móc tak powiedzieć, ale nie mogę. Bo jem. Bo jeść lubię - oczywiście uważam siebie za smakosza, cieszącego się życiem, nie żarłoka - jakże by inaczej :) 

Jakiś czas temu wymarzyłam sobie chlebak...taki wiecie, emaliowany z napisem "chleb" w języku dowolnym lub "Chleba naszego powszedniego" w języku wiadomym... 
Na ten ostatni nigdzie nie trafiłam, ceny "obcojęzycznych" powaliły mnie na kolana na dni parę...
Ale !! Przecież ze mnie giętka brzoza!! Byle co mnie nie złamie!! Giętka powtarzam, bo wiotka niestety nie :)
Szukam.
Allegro - kolekcje - pamiątki PRL-u...zachwyt!!
Jakie tam cudeńka są!! Jakie Butelki, syfony,
 emaliowane pojemniki na tort :) ciężki i duży czytam w opisie. Mój tyś :) 
Jeszcze nie postanowiłam, jak go "wykończę"  (albo kto kogo pierwszy)- na razie będzie pełnił funkcję pojemnika na pierniki. W głowie szaleje mi milion pomysłów na "upiększenie"  


Śnieżynek czerwonych nie będzie, tradycjonalistka ze mnie straszna... śnieżne śnieżynki uważam za jedynie słuszne :)


Marzenie drugie. Gwiazdeczki - śnieżynki szydełkowe. Robię...dziergam..próbuję różne desenie, wściekam się na kordonek, bo mnie nie lubi...Na razie wełniane powstają. Szkoda mi trochę, bo kordonkowe są delikatniejsze, ale jak się nie ma co się lubi... 
I jeszcze serduszko spróbowałam. Nie myślcie, że jestem tak ambitna, że na kolory się rzucam. Wełny mi zabrakło...

Kochane, już Was przepraszać nie będę, obiecywać też nie...Co tu gadać po próżnicy... 
Wszystkim, którzy tu zaglądają dziękuję bardzo, miodem i makiem jesteście dla mnie...
i chlebem w chlebaku!!!


Ściskam Was cieplutko!! 
Słonecznej niedzieli!! 
A następna to już Adwentowa !!!!! 

6 komentarzy:

  1. Witam, skoro kordonek Cię nie lubi, spróbuj bawełniane nici, w pasmanteriach można dostać takie nieco grubsze, a poza tym to wzory masz bardzo ładne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę mnie natentychmiast nauczyć robić te gwiazdki! Jakiś wzór masz do tego, czy z łepetyny śmigasz? Ja też chcę! Ten kordonek już sobie nabędę, tylko powiedz jak? Chlebak? PRL jak żywy, ciekawe, jak zrobisz z tego całkiem inny klimat? Ale nejpierw gwiazdki:))))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzory wysłane, myślałam o farbie jakiejś i transferze może...albo o decoupage :) Na razie kolorowy jakiś chce sobie zrobiś świąteczny...pierniczkowy :)

      Usuń
  3. O ty chlebakomanko! Pięknisty on! I te gwiazdki no, no jestem Ci ja pod wrażeniem Twoich zdolnych łapek:DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miodzie mój!! Dopiero pokażę, jaka z niego pierdnikowa puszka tymczasowa piękna :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz!