Tak podobno trzeba krzyczeć ,jeśli chce się zwrócić czyjąś uwagę.
A ja chcę...Dziewczyny, pomóżcie!! Znacie może namiar na jakiś tani nocleg w sylwestrowa noc w okolicach Zakopanego?! Tak, wiem z bombki się urwałam
zakopane-tani-sylwestrowanoc??!!!??
Ale tonący przysłowiowej brzytwy się chwyta. M musi być (wrrrrrrrrrrrrr) w Za-cu pierwszego, który to fakt właśnie się wyłonił... więc dlaczego nie połączyć "pożytecznego" z ...no w sumie nie wiem z czym. Zatłoczone Zakopane daleko odbiega od mych sylwestrowych planów, które zdradziłam "Kalince", ale czego się dla Miłości nie robi...
Ściskam Was serdecznie za każdą podpowiedź dziękując!!!
o cholera, toś się obudziła ;)))
OdpowiedzUsuńnie mam żądnych numerów, nie znam żadnego bacy, lipa ;>
no joł wia, joł wia...cholera jasna no!! A w sumie oże i dobrze...nie pojedziemy :) Tylko M sobie myknie pierwszego 600 km bagatela...
UsuńI ja nie znam, potrzebuję nocleg na środek lutego:((
OdpowiedzUsuńMoi zaprzyjaźnieni gazdowie pomarli już, no kurczę, chyba net Ci został do przeszukania, ale szukaj na obrzeżach, może Poronin jakiś (bo tam Lenin wiecznie żywy stracił już na popularności) , ale czy będzie tanio? I wyjmij rękę z tego nocnika na miłość boską!!!
OdpowiedzUsuńNo powodzenia, Kochana:))))
Powiem Ci , że troszkę się czuję jakbym miała tam głowę, a nie tylko rękę :)
UsuńJa też nie znam... niestety.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poświątecznie i wszystkiego dobrego w nowym roku!
Asia